Co wy na to? Od kilku lat plotki o tym chodziły, ale ja wolałem nie zawracać sobie tym gitary. A teraz nagle BANG taki news.
Ciekawe jak to będzie, kogo z naszych wezmą do ,,kadry" hehe, kto poleci do Tokio na wakacje, może oprócz zawodów będzie czas na odwiedzenie lokalnych spotów. Nie no tak się śmieję... nie przejmuję się tym czy to wyjdzie na złe deskorolce, czy nie, bo przecież niepokój nie służy niczemu. Też nie należę do tych, którzy nie wiadomo jak są oburzeni na tego newsa, bo tak samo moglibyśmy cisnąć na Tony Hawka, że ,,sprzedał się" i współtworzył wszystkie gierki na kompy typu: Tony Hawk Pro Skater 1,2,3,4 itd. Gdyby nie część 4 tej gierki to możliwe, że nigdy nie zacząłbym jeździć na desce, bo od niej moja przygoda z deskorolką się zaczęła! Pewnie wielu z was tak zaczynało!
Każda tak duża zmiana w światowym skateboardingu będzie ciężka do przyjęcia na klatę, ale i tak od nas skejtów to będzie zależeć czy, któryś z nas będzie chciał brać udział w Olimpiadzie, czy nie, bo przecież na siłę nie puszczą Adama Małysza na deskorolce.
Zobaczymy co to będzie jak dożyjemy 2020 i czy będzie się nam ta Olimpiada odbijała czkawką jak po zjedzeniu starych sajgonków!

