Siemano, czym dla skejtów jest skate vidło? To coś w stylu środowego meczu ligi mistrzów w TV dla kibica itd....Jednak dla nas to coś więcej...to inspiracja motywująca nas do wyjścia na deskę. Jak tak na szybko i najczęściej są oceniane SV-ki? Po tym czy po obejrzeniu rwiesz się na deskę, choćby była druga w nocy, czy też nie (chociaż to trochę skrajne myślenie, ale czy większość z nas tak nie mówi- ja przynajmniej tak).
Dzisiaj wezmę na warsztat świeżutkie ,, ULICE WARSZAWY 2" Kuby Perzyny
Każdy kojarzy go z Infomagazine, Infovideo itd. To człowiek, który robi mega wiele dobrego dla polskiej deskorolki za co mu dziękuję, a teraz wracamy do samego video. W filmie mamy oczywiście temat Warszawy i ekip ze stolycy, od najmłodszych po najstarszych. Muszę przyznać, że trochę tego jest. Mamy party Juniora, Friendsów, Gutka, Gołego & Tomka Ziółkowskiego i Tomka Kotrycha.
![]() |
| Kuba Perzyna. foto: Wojtek Antonów |
Film może się kojarzyć wiadomo z Infovideo jakie autor wcześniej wypuszczał pod szyldem Infomagazine. Całościowo film jest spójny, montaż i kamera stoją jak najbardziej na wysokim poziomie.
Tym bardziej ogląda się go przyjemnie jak widzisz na desce Juniora aka największy pop w Polce, po prostu DGK, nic dodać nic ująć, trzeba to zobaczyć. Pierwszy part wzmaga apetyt na następne. Mamy dalej mieszankę wybuchową Tomka Goławskiego & Tomeczka Ziółkowskiego. Łaa, Gołego zawsze dobrze się ogląda (po Town Tourze , gdzie śmiga pod Moleste ,, Nikt i nic") i zawsze pokaże coś nowego, świeżego. Tommy Gunz w ostatnim czasie to jeden z najmocniej rozwijających się skejtów i w pełni potwierdza to tym partem- wallride oh yeah yeah yeah jak najbardziej lubiany. Jednak dla mnie największą zajawką były party Gutka i Tomka Kotrycha, którzy tyle lat siedzą w desce i na streetach mega wyjaśniają, mega styl Panowie. Tym bardziej, że nie tak często widać ich na internetowych montażach, więc tym większa przyjemność- DSK family forever. Drugą rzeczą jaka urywa są triki z partów Friendsów. Większość z nich mogliśmy podziwiać na fotach umieszczanych w Infomagazine. Dla mnie, który od początku swojej przygody z deską podróżuje z Info była to wielka atrakcja i zaleciał lekki sentyment. Cały film jest przepełniony takimi akcjami, za co dziękuje Kubie Perzynie .Myślę, że film jak najbardziej warty zobaczenia, a dla fanów Infomaga pozycja obowiązkowa. Pewnie spytasz mnie: czy po obejrzeniu miałem zajwkę wyskoczyć na deskę? Hmm... kurde mnie porwał part Tommiego Gunza zdecydowanie na deskę, ale ta historia z fotami i nagrywkami z Info najbardziej zwróciła moją uwagę.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz