
Witam, witam ostatnio z bratem wyrwałem się na deskę do WWA na ,,Narodowy" żeby rozprostować kości.
Jeśli wpadasz autem to parking (pod samym stadionem) kosztuję dyszkę + 7zł wstęp na park za osobę.
Byłem, sprawdziłem i uważam, że jak najbardziej warto. Park jest przestronny, duży, wiele przeszkód o różnym stopniu trudności, więc początkujący, jak i doświadczony skejcik nie będzie się nudził. Temperaturka taka idealna na czapkę i bluzę. Trzeba trochę uważać na dzieciaki na rolkach, ale to tylko w tych najwcześniejszych godzinach, bo potem idą na dobranockę.
Na największy plus mogę zaliczyć atmosferę jaka panuje na parku- spotkałem mega miłych, przyjaznych skejcików, z którymi można było pogadać i pośmigać. Poleciał jakiś banger i od razu wszyscy darli się i zbijali piątki- to kocham w deskorolce. Klimat ponad wszystko!
Przed śmiganiem radzę naświeczkujcie sobie trucki, bo na niektórych przeszkodach jest trochę sucho. Co też fajne, wcale nie czułem tłoku na parku mimo rolek, hulajnog itp. YYYEEEESSSS
Tak na bonusie dorzucę (jak ktoś nie jest z WAWY tym bardziej) polecam wpaść do skateshopu Street Hype (ul. Koszykowa 58), fajny klimacik, skejt prasa, SV-ka na TV, pogadać można, deskę przykręcić, więc pozdrawiamy chłopaków.
Zbierając wszystko, mam nadzieję że wrócę na stadion szybko i Ty też tam będziesz.
Do zobaczenia na desce !!!
| SH Store - najlepszy klimat w WWA a la NYC foto:Wicek Analogowo |
| Karol Godlewski i Kacper Rubinkowski - Zimowy Narodowy foto:.Wicek Analogowo |

