![]() |
| foto:youthskateboards.com |
Co mogę powiedzieć o filmie.... nareszcie, nareszcie mogłem go obejrzeć dodatkowo w dużym skejt gronie (około 30 osobowym) w All Star Klubokawiarnii na ul. Piotrkowskiej 217- bajka.
Firma Youth- hmm to jedna z najbardziej rozpoznawalnych ekip w Polsce, która zawsze inspirowała mnie swoimi tripami po Polsce i Europie, gdzie zbierała soczysty materiał.
Firma Youth- hmm to jedna z najbardziej rozpoznawalnych ekip w Polsce, która zawsze inspirowała mnie swoimi tripami po Polsce i Europie, gdzie zbierała soczysty materiał.
Pierwszy ich film dla niewtajemniczonych to: Easy Livin
Oglądajcie.
Teraz sam film, autorem tego arcydzieła jest Aram Socha, który obok Mateusza Kowalskiego są ,,prezesami" Youtha. To co wbija się do głowy od początku to niepowtarzalny klimat, który zapewnia muzyka, nie potrafię tego opisać nawet po sześciu nutkach, musisz to usłyszeć w połączeniu z znakomitymi nagrywkami Arama. Grafiki ogarnął bodajże PWEE 3000, więc projekt pełną gębą. Na sv-ce znajdziecie party: Mateusza Kowalskiego, Marcina Myszki, Kuby Brniaka, Marcela Żyłki, Andrzeja Narasa, Piotrka Dziedzica, Dominika Długozima, Michała Jurasia oraz Andrzeja Kwiatka. Nie chciałbym zdradzać trików, bo nie oto tu chodzi, w skrócie: Prezesi jeżdżą, a nie siedzą w papierach, Myszka i Brniak uspokajają mnie gdy myślę o przyszłości polskiej deskorolki, Marcela i Dominika chcę się więcej oglądać, Naras murki i wielkie rzeczy, Pierre to rzeźnik bowla, Juraś prędkość, prędkość i nie do podrobienia stylówa oraz wielki-mały człowiek Andrzej Kwiatek.
Jak na tę ekipę zareagował Eudezet???
![]() |
| Youth video premiere-Łódź- All Star Klubokawiarnia ul.Piotrkowska 217, (foto: Marcin Sińczak) |
Same pozytywy, potwierdzane były brawami i bliżej nie określonymi okrzykami ludzi podczas oglądania, wiele dobrej skejt energii dało nam to video, które należy do tych po których obejrzeniu od razu rwiesz się na deskę.
Mogę pokusić się o stwierdzenie i wielu przyzna mi rację, że obok ,,Grey Arey" Kuby Kaczmarczyka i Pawła Przybyła ta produkcja może walczyć z innymi filmami europejskimi o miano najlepszego SV .
Rozmawiałem z kilkoma osobami o odczuciach po premierze i nie widziałem, żeby ktoś nie był szczęśliwy, a dla mnie najcenniejsza była opinia mojego kumpla (pozdro Prusek), który jest na początku swojej skejt drogi. Był w szoku co ludzie w Polsce wyrabiają z deską, znakomity klimat udzielił się także jemu. Cieszę się, że mogłem go zabrać właśnie na Youtha, które stało się jego pierwszym skate video. Jestem pewny, że zapewniło mu ono wiele zajawki do dalszej jazdy i myślę, że wszystkim którzy byli na Piotrkowskiej 217. Każdy z nas, jak już trochę idzie przez życie z deską wie co to znaczy pierwsze skate video, ten sentyment, party znane na pamięć... dla mnie to jest jedno z najpiękniejszych rzeczy, które składają się na skateboarding. Dzięki Youth za kawał dobrej zajawy, róbcie dalej swoje, a jeśli TY chcesz wesprzeć chłopaków odwiedź ich stronę i kup np. DVD:

